amigosdesantaamalia.es

Piłkarscy fani oglądali fantastyczny pojedynek we włoskiej lidze!

Piłkarscy fani oglądali fantastyczny pojedynek we włoskiej lidze!

11.03.2022, 10:55

Obecnie włoska liga wygląda znacznie bardziej intrygująco niż w ubiegłych latach i ciężko temu zaprzeczyć. Na niesamowicie emocjonujące spotkania przełożyć się może to, iż każdy zespół posiada kadrę wypełnioną niesamowicie zdolnymi piłkarzami. Można dojść do wniosku, iż kluby z ligi włoskiej zrobiły się delikatnie śmielsze po tym, jak po raz pierwszy od lat to nie Juventus FC wywalczył mistrzowski tytuł Serie A. Każdy zespół z Włoch może starać się rywalizować o mistrzowski tytuł i sukces Interu Mediolan w rozgrywkach włoskich to udowodniła. I chociażby dlatego czołówka aktualnych zmagań jest niesamowicie wyrównana i w obecnej sytuacji nakreślić największego faworyta do końcowego triumfu. Do końca sezonu zostało jeszcze wiele meczów a na tę chwilę to właśnie Inter FC piastuje pierwsze miejsce w klasyfikacji włoskiej ekstraklasy. O tytuł mistrzowski rywalizuje druga ekipa z Mediolanu, a więc AC Milan, który mierzył się z AS Romą trenowaną przez selekcjonera Mourinho.

Gracze AC Milan świetnie rozpoczęli ten mecz i dobrze podkreślić ten fakt. Już po piętnastu minutach byli na prowadzeniu rezultatem dwa do zera i wydawać się mogło, że mają przebieg tego spotkania pod całkowitą kontrolą. Prowadzeni przez trenera Mourinho zawodnicy usiłowali odratować wynik, lecz popełnione błędy na początku spotkanie były zbyt istotne. Drużyna z Rzymu była w stanie ustrzelić gola kontaktowego na koniec pierwszej połowy meczu, co bez cienia wątpliwości wlało wiarę w serca sympatyków tego zespołu. Do siatki w czterdziestej minucie trafił Abraham Tammy, który wykończył bardzo dobre dogranie ze strony Pellegriniego. Gracze Milanu jednak nie chcieli oczekiwać do kończącego gwizdka sędziego i nadal przeprowadzali kontry na pole karne AS Romy. Rafael Leao na osiem minut przed końcem strzelił trzecią bramkę i ostatecznie AC Milan triumfował rezultatem 3:1. AC Milan wypracował szansę na podwyższenie rezultatu pod koniec spotkania, jednakże z rzutu karnego nie dał rady strzelić Ibrahimović Zlatan, ponieważ jego uderzenie zdołał wybronić Rui Patricio.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij