amigosdesantaamalia.es

Doskonałe widowisko podczas niedzielnego spotkania polskiej Ekstraklasy między Wisłą, a Lechem Poznań!

Doskonałe widowisko podczas niedzielnego spotkania polskiej Ekstraklasy między Wisłą, a Lechem Poznań!

04.04.2022, 10:30

Z pewnością dzieje się dużo w obecnie trwającym sezonie ligi polskiej. Bez cienia wątpliwości co poniektórych wydarzeń żaden piłkarski ekspert nie przewidywał, gdyż mamy do czynienia z gigantycznymi niespodziankami. Największym zaskoczeniem jest to, że mistrz PKO Ekstraklasy, a więc drużyna warszawskiej Legii musi rywalizować o miejsce w lidze i nie da się temu zaprzeczyć. W wykonaniu zawodników warszawskiej Legii pierwsza połowa sezonu w ich wykonaniu była koszmarna i na tę chwilę muszą skoncentrować się na batalii o miejsce w polskiej lidze. W 2022 roku 100. rocznicę stworzenia klubu będzie obchodzić Lech, który planuje sam dla siebie zapewnić prezent na tą okazję i wywalczyć tytuł mistrza Ekstraklasy. Piłkarscy wielbiciele z Poznania z pewnością byli naprawdę szczęśliwi z pierwszej części sezonu swojego klubu, który zajmował pierwsze miejsce w tabeli Ekstraklasy polskiej.

Jednak w pierwszych pojedynkach wiosennej rundy zawodnicy poznańskiego Lecha radzą sobie nieco gorzej, i właśnie dlatego droga do tytułu mistrza rozgrywek Ekstraklasy delikatnie poplątała się. Drużyna z wielkopolski ma niesamowicie duży problem ze zwyciężaniem i w łatwy sposób możemy to dostrzec. Fantastycznym przykładem problemów poznańskiego zespołu jest pojedynek z Wisłą z Krakowa, który rozgrywał się minionej niedzieli. Drużyna trenowana przez ostatniego selekcjonera narodowej reprezentacji Polski Brzęczka musi bronić się w tym sezonie przed strefą dla spadkowiczów i pakiet trzech oczek z poznańskim Lechem mógłby być dla zawodników Wisły świetnym rezultatem. Przez sporą część niedzielnego spotkania zdawało się, że zespół z Krakowa zwycięży ten mecz i należy zwrócić na to uwagę. Dwie minuty przed zakończeniem pierwszej części spotkania do siatki strzelił Ondrasek wprowadzając Wisłę z Krakowa na prowadzenie rezultatem 1 do 0. Podczas drugiej połowy Lech z Poznania wystartował do szalonych ataków, ale bardzo długo nie potrafili wyszukać sposobu na zdobycie bramka. Wiele sugerowało, że zawodnicy krakowskiej Wisły ugrają pełną pulę punktów, ale wszystko zmieniło się w dodatkowym czasie gry. Milić Antonio zdobył w ostatniej minucie batalii bramkę na wagę remisu dla poznańskiej drużyny.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij