05.05.2022, 12:16
Eliminacyjne mecze do mundialu zazwyczaj powiązane są z bardzo dużymi doznaniami. Naprawdę bardzo pasjonująco przedstawia się to w przypadku kwalifikacji europejskich, ponieważ na światowe mistrzostwa pojechać może tylko trzynaście zespołów. Dobrze również zwrócić uwagę na fakt, iż w minionych latach poziom piłkarskich umiejętności dość mocno wyrównał się. W praktyce to znaczy, że nawet w teorii gorsze ekipy mogą przeszkodzić faworyzowanym zespołom. Zadaniem selekcjonerów jest więc to, żeby poustawiać piłkarzy do rywalizacji z każdym przeciwnikiem. już niedługo wielbiciele futbolu będą mieli okazję w pełni powrócić na stadiony i jest to z pewnością pocieszające. W ten sposób eliminacyjne starcia będą znacznie bardziej ciekawe. W siódmej serii kwalifikacyjnych potyczek zmierzyły się ze sobą holenderska narodowa drużyna a także narodowa kadra Turcji. Te dwie drużyny do tego meczu były głównymi faworytami do tego, aby rywalizować o zakwalifikowanie się z pierwszej lokaty. Bez najmniejszych wątpliwości nikt nie oczekiwał aż tak zadziwiającego rezultatu w tym spotkaniu.
Holenderska narodowa kadra posiadała w swoim składzie Memphisa Depaya, który w aktualnym sezonie przedstawia fantastyczną formę. Po transferze do La Liga holenderski piłkarz prezentuje się świetnie i jest szansą kibiców zespołu na to, że Barca zdoła sięgnąć po chociażby jeden puchar. To Depay Memphis okazał się najskuteczniejszym piłkarzem na murawie w spotkaniu z narodową drużyną Turcji. Zawodnik Dumy Katalonii ustrzelił trzy gole i do tego dołożył ostatnie podanie przy trafieniu kolegi z drużyny. to z pewnością fenomenalne statystyki w pojedynku z tak ciężkim przeciwnikiem i dobrze brać pod uwagę ten fakt. Kadra narodowa Holandii finalnie ograła turecką reprezentację narodową wynikiem sześć do jednego.
Brak komentarzy